Ponoć nie powinno się robić zbyt dużo wpisów na blogu na raz tylko w miarę regularnie :), jednak z okazji zakończenia prac nad zdjęciami ślubnymi z sezonu 2011 chcę również nadrobić wszyskie zaległości blogowe, zanim zacznie sie na dobre sezon 2012 i znowu braknie czasu.
Z więc kontunuujemy. Przyszla pora na pokazanie światu kolejnego sierpniowego materiału. Oto Gosia i Henryk, którzy zaprosili mnie do Kędzierzyna Koźla na swój Ten Dzień. Gosia i Henryk należą do tych par, które bardzo starannie planują każdy detal swojego wesela, świadomi swoich oczekiwań również w kwestii fotografa, co oczywiście my, tygrysy lubimy najbardziej. Począwszy od miejsca ślubu w pobliskim XVII wiecznym klimatycznym drewnianym kościółku św. Brykcjusza w Bryksach, poprzez wesele w świetnie zaprojektowanych odnowionych wnętrzach restauracji „Sobieski” w Kędzierzynie-Kożlu, w którym każdy detal naznaczony był ich indywidualnym charakterem (stylowy tort, upominki dla gości ze zdjęciem narzeczeńskim). Po ślubie zrobili sobie nawet znaczek pocztowy ze zdjęciemi z naszej sesji plenerowej! Musiał robić wrazenie naklejony na kopertę z podziękowaniami dla gości. Przy czym, co ważne to wszystko stanowiło naturalne tło dla ich osobowości i relacji, nie był to przesyt formy, do której równocześnie mieli dystans i po prostu cieszyli się sobą i tym dniem, co mam nadzieję widać na zdjęciach, do których obejrzenia w końcu zapraszam.
A tutaj zdjęcia z sesji plenerowej.
Leave a reply